Par ę dni temu uszyłam aniołka o imieniu Rafael, ale byłam chora więc nie mogłam d odać zdjęć. Czuję się już lepiej, więc uzupełniam zaległości. Z okazji Dnia Babci uszyłam dla babć serduszka w krateczkę. Zdjęcia trochę spóźnione, ale dodaję. Jeszcze dwa lata temu żyła moja prababcia, dziś nie ma jej z nami, ale zawsze będzie w naszych sercach... Nie dawno odszedł mój dziadek , bardzo go kochaliśmy więc trudno jest się z tym pogodzić i b rakuje mi go bardzo.... Cieszę się, że mam babcie , które mnie kochają. Babcie w końcu są po to, żeby nas rozpieszczać :)